Kolosowe spotkania w Dworku – Jądro ciekawości

Majowym
gościem Kolosowych Spotkań w Dworku będzie jeden z najbardziej oryginalnych
polskich podróżników, wielokrotnie nagradzany na Kolosach za swoje nietuzinkowe
prezentacje od lat zakochany w Afryce – Dominik Szmajda. Przyjeżdża z Poznania.
Nie można tego przegapić. Zapraszamy w sobotę, 11 maja o godz. 17.00. Wstęp
wolny.

Dominik Szmajda, na co dzień współwłaściciel i redaktor w rodzinnym
wydawnictwie Sorus, któremu polska literatura podróżnicza zawdzięcza wydanie legendarnego
już dziś zbioru listów i reportaży Kazimierza Nowaka z lat 30. XX wieku Rowerem i pieszo przez Czarny Ląd, na
Kolosach po raz pierwszy pojawił się blisko dziesięć lat temu.

Na największej w Polsce imprezie podróżniczej zadebiutował
relacją z samotnej, rowerowej włóczęgi po Afryce Zachodniej – inspirowanej, a
jakże, historią Kazimierza Nowaka – za którą w marcu 2010 roku od razu otrzymał
wyróżnienie w kategorii „Podróże”.

Ta wyprawa zapoczątkowała w życiu Dominika zupełni nowy etap –
dotąd stateczny pracownik korporacji w całości poświęcił się podróżom. Wziął
udział w trzech etapach sztafety Afryka Nowaka (Nagroda Specjalna Kolosów 2011)
– dwóch w Libii i jednym w Czadzie – rowerem wybrał się również na Ural
(Nagroda Publiczności Kolosów 2012 za najlepszą prezentację), potem wspólnie z
kolegami spłynął na dmuchanym kanoe rzeką Dja w Kamerunie (wyróżnienie w
kategorii „Podróże” na Kolosach 2013), a od kilku lat konsekwentnie podróżuje
do Afryki Centralnej (Demokratyczna Republika Konga, Kongo, Gabon), by samotnie
przemierzać na własnych nogach najbardziej niedostępne puszcze na świecie.

W afrykańskim lesie równikowym przeżywał chwile zarówno piękne i
dramatyczne. O jednych i drugich umie wspaniale mówić.

Przygotowując swoje wyprawy, wybiera rzadko odwiedzane kierunki,
robi znakomite zdjęcia, ma poczucie humoru i dystans do siebie, umie
przełamywać międzykulturowe bariery, dzięki czemu mieszkańcy odwiedzanych przez
niego miejsc chętnie dzielą się z nim fascynującymi historiami, a do tego
świetnie opowiada.

Czego chcieć więcej?